Dziwna sprawa wyszła z tą Rumunią. Przede wszystkim w ogóle nie zakładałem, że tam pojedziemy w tym roku. W ramach obycia ze sprzętem i ewentualnego poznania jego wad ukrytych wymyśliłem sobie, że w tym roku nasza wyprawa nie wyjdzie poza granicę Polski. Miała być ściana wschodnia w myśl zasady "cudze chwalicie, swego nie znacie". Jednak na początku lipca Asix ni stąd ni zowąd rzuca myśl - Ukraina! Nie trzeba mnie było do tego długo przekonywać. Jednak był jeden mały problem - paszport Asixa, a raczej jego brak. No ale złożyliśmy wniosek i pozostało czekać, a do terminu wyjazdu było już tylko trzy tygodnie. Z upływem czasu dochodziło do nas, że może się nie udać i paszportu nie będzie. Trzeba było pomyśleć o jakiejś alternatywie. Ściana wschodnia to już było za mało.
22.08.2012
Last minute to Romania 2012
Dziwna sprawa wyszła z tą Rumunią. Przede wszystkim w ogóle nie zakładałem, że tam pojedziemy w tym roku. W ramach obycia ze sprzętem i ewentualnego poznania jego wad ukrytych wymyśliłem sobie, że w tym roku nasza wyprawa nie wyjdzie poza granicę Polski. Miała być ściana wschodnia w myśl zasady "cudze chwalicie, swego nie znacie". Jednak na początku lipca Asix ni stąd ni zowąd rzuca myśl - Ukraina! Nie trzeba mnie było do tego długo przekonywać. Jednak był jeden mały problem - paszport Asixa, a raczej jego brak. No ale złożyliśmy wniosek i pozostało czekać, a do terminu wyjazdu było już tylko trzy tygodnie. Z upływem czasu dochodziło do nas, że może się nie udać i paszportu nie będzie. Trzeba było pomyśleć o jakiejś alternatywie. Ściana wschodnia to już było za mało.
24.07.2012
Studniówka Wagadugu
![]() |
Jak to na studniówce - grupowe zdjęcie |
Ponieważ do wyprawy Wagadugu 2012 zostało było sto dni, jej uczestnicy (tudzież organizatorzy) w osobach Remiego i Neno, postanowili uczcić ten fakt tradycyjnym polskim wydarzeniem jakim jest Studniówka. W tym celu sprosili fanów swoich poczynań oraz zaprzyjaźnione osoby do Świętajna pod Oleckiem gdzie w cichym i spokojnym nadjeziornym zakątku odbyła się studniówkowa feta.
13.07.2012
Okolice Kanału Elbląskiego cz. 2 - rowerowo
Tereny na południe, południowy-wschód i zachód od Elbląga były przeze mnie do tej pory traktowane po macoszemu. Pewnie dlatego, że w dużej mierze są to płaskie jak kartka papieru Żuławy Wiślane, gdzie co najwyżej można spotkać jakieś ciekawe formy architektoniczne ciężko natomiast o interesujące i zmieniające się krajobrazy. W związku z tym najczęściej ruszałem na północ, północny-wschód - na Wysoczyznę Elbląską, gdzie trasy rowerowe trudniejsze za to widoki znakomite.
10.07.2012
Rower
![]() |
Wyprawa rowerowa to specyficzny rodzaj doznań - niemal pełna swoboda. |
Zakup motocykla i obecna fascynacja nim sprawiły, że w tym roku zaniedbałem rower. Oczywiście dalej się nim przemieszczam, codziennie dojeżdżam do pracy czy załatwiam sprawy na mieście ale w odstawkę poszły dłuższe trasy rowerowe czy kilkudniowe wypady. Miniony weekend przypomniał mi, że rowerowe wycieczki potrafią dawać niesamowitą frajdę.
25.06.2012
Pierwsza pomoc
![]() |
Umiejętne zdjęcie kasku może oszczędzić poszkodowanemu bólu i późniejszych problemów |
Niewielu ludzi myśli o tym na co dzień, jeszcze mniej staje w sytuacji, kiedy trzeba umieć jej udzielić. Zapominamy, nie praktykujemy, myśląc, że nam się nie przyda a jak coś się wydarzy to zawsze znajdzie się ktoś, kto zrobi to za nas. Nic bardziej mylnego.
13.06.2012
Dwie osoby to już tłok
12.06.2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)