31.08.2022

Coś nowego.


Tytuł co najmniej dwuznaczny. Nowy wpis, dopiero drugi w tym roku. Tak na podtrzymanie życia. Bloga, nie mojego. Na to składa się kilka czynników. Głównym chyba jest brak czasu na siedzenie nad zdjęciami i tekstem. Trochę też brak weny do tego. Taki okres - masa innych rzeczy zaprząta głowę. Ale aktywność przygodowa w jakimś stopniu jest podtrzymana. Przybrała w wielu aspektach nieco inny charakter, do czego ciągle się przyzwyczajam, jednak nie planuje odpuszczać. A i czasem wrócić do przygody w takim stylu jak wcześniej.