8.08.2013

Przygotowanie motocykla

Nowy napęd cieszy nie tylko oko ale też ucho
W ubiegłym roku do Rumunii pojechałem na totalnym spontanie, tyczyło się to również przygotowania motcykla, którego w zasadzie w ogóle nie było. W tym roku Trampka czeka zdecydowanie dłuższy i trudniejszy wyjazd w związku z czym należy mu trochę czasu poświęcić. Do tej pory zaliczył już synchro gaźników i regulację zaworów. Wymieniony został także tylny amortyzator oraz zregenerowany kranik.
Kilka dni temu w końcu wymieniłem (przy ogromnej pomocy Jeiviego) łożysko tylnego koła, które jak się okazało zamieniło sie już w grzechotkę, a także mocno wyekspoloatowany napęd. Ta ostatnia zmiana diametralnie wpłynęła na jakość jazdy, nowego łańcucha praktycznie nie słychać, podczas gdy poprzedni generował już bardzo nieprzyjemne dźwięki. Przed Trampkiem jeszcze profilaktyczna wymiana przednich łożysk, obucie w nowe opony, wymiana oleju i filtra no i sprawdzenie czy wszystko jest na miejscu i dobrze się trzyma.
Zabieramy sie za wymianę łożysk tylnego koła, wisi jeszcze stary łańcuch
Prace serwisowe pozły gładko dzięki pomocy Jeiviego
Łożysko zębatki sprawiło trochę problemów ale spodziewaliśmy się więcej
Stare łożyska były w kiepskim stanie
Tylne koło dawno nie było tak czyste
Nowa zębatka już z nowym łożyskiem
Profesjonalny warsztat
Strategiczny punkt Transalpa - wałek zdawcz - dobrze się przekonać, że jest w idealnym stanie
Nowe łożyska i nowa zębatka, tylne koło gotowe do montażu

3 komentarze: