Tereny na południe, południowy-wschód i zachód od Elbląga były przeze mnie do tej pory traktowane po macoszemu. Pewnie dlatego, że w dużej mierze są to płaskie jak kartka papieru Żuławy Wiślane, gdzie co najwyżej można spotkać jakieś ciekawe formy architektoniczne ciężko natomiast o interesujące i zmieniające się krajobrazy. W związku z tym najczęściej ruszałem na północ, północny-wschód - na Wysoczyznę Elbląską, gdzie trasy rowerowe trudniejsze za to widoki znakomite.
Jednak tegoroczny
wypad w okolice Kanału Elbląskiego uzmysłowił mi, że i tam jest sporo interesujących terenów, że już po minięciu Markus teren przestaje być monotonnie płaski a pola uprawne coraz częściej przecinane są lasami. Tym razem na krótki objazd po tych terenach wybrałem się rowerem. Szybki przelot starą Siódemką do Komorowa Żuławskiego i stamtąd w prawo na Węzinę. Tu jeszcze widoki typowe dla tych terenów - płasko. Za Kępą kończy się normalna droga i zaczyna płytówka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUhhrf3LvEqbtsZUl2AUclWXHi2q18kaSjsyfHAS0T9gYl9GLvFhPGYvn_qugchpAtl5HnDCNh0_d2JJQ_LQASPmyFyxhMuxclXkQVRYuVEgzMw9IG6e1FNmLWFG0emvNnvb6AI8IPAdBP/s640/P7125763_775x768.jpg) |
Brzozowa aleja do Topolna Wielkiego |
Dziwnymi szlakami docieram do Topolna Wielkiego gdzie uwagę przykuwają ruiny dawnego dworku czy może pałacu. Niewiele z nich zostało i zarosły na tyle, że można się tylko domyślać kształtu dawnej budowli.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaJrBcrvLeNJdIa1ifvE3ZP6J7BZKMZeNtloT50O1FbBIbgugIjkwOj_-fNEe8S-Ev4ukJ_z3doOeALWu_58vfrX3HSQKAqCbk1aowHGJV3lembWmPiy6TZGIkyKf-Czg-BcVvX2FOFzml/s640/P7125764_1024x726.jpg) |
Topolno Wielkie - ruiny |
Dalej jadę do Wysokiej. Tutaj nieco lepiej zachowany teren dawnego pałącu/dworku zamieniony jednak w większości w gospodarstwo rolne (dawny PGR). Mimo wszystko teren dosyć malowniczy dzięki zachowanym stawom i starym budownictwie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjncw-SNK2GiImArKR5LzP92ypPLRKVbE4ScqhbL5OAcdBDlVk0wA5iQ7tKjRr4F6ERxGkzJvIhUMqWPJ8CeSuSW6vMdMv3IjSY574Go3MOq-xWXtfVy6KAb8JiMji7hiGv57JcEJKKz19s/s640/P7125766_1024x573.jpg) |
Wysoka |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjW1mzAZAZJxOXidQlFsGRd8Y64fhaD87EINZt_9fIaLo1Ce0pf3yFPFTTY6-N7HRs_YabZW0W9k9ZaieJ5Ajri9jT6wBmmtd_6xx5qNWOLsSjVimXQDTtjLWpoIV98AJ3XW7EUEl13_83/s640/P7125767_1024x627.jpg) |
Wysoka |
Kilka kilometrów za wysoką miejscowość widmo - Grądowy Młyn. Znajdują się tutaj ruiny dawnego młyna. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1244 roku. Odgrywał istotną rolę dla majątków w Wysokiej i Powodowie. Znajdowała się tu siłownia wodna skąd prąd podziemnym kablem przesyłano między innymi do Wysokiej i Dymnika. Po 1945 jak większość tego typu obiektów służył za magazyn. Obecnie nie zostało z niego wiele - ruiny XIX wiecznego budynku.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaqmtABINUVsA7I3zu5PN4Z1gHLMRvR_azHG2zPNHTQgoqWL0WRDRQKb0Mh2DVbJ8xgTyynYndL0wO6WHD-rFBMV9pLJM8T5SrmP-RpWEMX92Np59ywg2E32a1kmuQnwSMvQ890BFSXLHU/s640/P7125770_1024x592.jpg) |
Grądowy Młyn |
W pobliskim Powodowie znajduje się pięknie zachowany dwór w stylu klasycystycznym z końca XVIII wieku. Niestety bramy zamknięte na kłódki powodują, że raczej trudno się mu przyjrzeć - ledwie fragment budynku widać z drogi. Wokół w rozległym parku znajduje się kilka stawów połączonych śluzami a także dwa cmentarze z XVIII i XIX wieku. W Powodowie znajduje się jeszcze ruiny drugiego pałacu, które niestety przeoczyłem - a to dobry pretekst, żeby tam wrócić.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5VvpaEtIHYAZlKOJ8h3DYaowYw6QLukUlpbRLeUuCEGm0Vl5ti1pO4KMewun0d4ndDYA6ziY5KKDgcorGoFMFQYjn1rn-_yGx5MtWZ3ZQA8jZFBhWdgSLPIRKVgimsG3A0c45SB5EPMVf/s640/P7125773_1024x656.jpg) |
Powodowo - tyle można dostrzec z drogi |
Z Powodowa odbijam w lewo na leśną drogę. Bardzo cichym leśno-polnym odcinkiem jedzie się znakomicie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI9VfoFBq0w_kI4kRZU7F7zrOdDdI48_FaJPPJSavJlpqzgcNghPDzOGi7E-Ubjr-VHzpYKsP9bKiuGU8IFq8ndcTGCy56MW4jEFdSYkFNkPnI7HRmtuVOrVDn0pmK3cKU638VuUM8q4B4/s640/P7125775_1024x582.jpg) |
Droga z Powodowa do Kwietniewa |
Tuż przed Kwietniewem droga wypada na szlak Św. Wojciecha przebiegający dawnym torowiskiem linii Elbląg-Ostróda-Olsztynek. I ten właśnie odcinek chciałem spenetrować. Odbijam wiec dawnym nasypem w kierunku Starego Dolna. Droga wiedzie przez malowniczy las, który przypomina nieco tereny Wysoczyzny przez to, że jest w nim sporo górek i spadów a co jakiś czas pojawiają się oczka wodne i strumyki. Jazda pociągiem tym odcinkiem musiała być bardzo przyjemna.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCNjX3rq_wfNRSCo-OUOhaHcD0UtI1FWb2ZuW8Ty6qo2dvnrTKA1d7qloxbwoIwFyXsstJ3ydukyfubuBc2rQLeUwBUFzTiglRzSwAAGwP1xvprpm6rQ4cyrSyqsHZKBpOtq1QLzigeJcq/s640/P7125777_1024x658.jpg) |
Dawna linia kolejowa Elbląg-Ostróda |
Za pierwszym na drodze wiaduktem szlak niestety przez pewien odcinek jest bardzo zarośnięty - ciężko tam przejść z rowerem (najlepiej byłoby na pieszo i w długich spodniach). Na szczęście po kilkuset metrach znowu robi się przejezdny. Po jakimś czasie wyjeżdżam w Starym Dolnie gdzie ślady dawnej trasy urywają się całkowicie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUdtbqe186XmdOpdkvU1a7aXleTsUdcIHzCxHEznEZZL0b1vGcs_W1nGxIpKdGqaFFvdH95JVLFsVUGtReC0fiHxlJGNFVy6FIXdzIQiSPfRzI3dhwy35gDhsSp5N9n9D9tLDhk-SPwIaK/s640/P7125782_1024x733.jpg) |
Wiadukt - na tym odcinku w lesie był jeszcze jeden identyczny |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZCWI80iSfTXuCEpxVIfE_h3Dt0lUAE9oySzbFRAcqLbLxWglHlhuD3dJrKEeiBMXIRWfC0MskEoubc4HYVwggbmdSjx7K1RjqxUPPMIwWXsDPN0qaWnq9oxbeqJaaUATV1EWm0_F37OVL/s640/P7125784_1024x768.jpg) |
Pozostałości po wiadukcie - tam górą jechał pociąg |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfdCBy1mylIAp_XcDMHVw_r8_8oHwsBPyIt9Q0PHLnRaLrZVh1xPwMinK5kFpkI0oXfRRik6HagJ3Be2bncXsN5FB793a0PBGRP3rAcnAHOGN_nNAg5_XduEJTz3yZ5IbWvrl2TOq5AcYK/s640/P7125787_1024x768.jpg) |
Zarośnięty odcinek prowadzącego dawnym nasypem szlaku Św. Wojciecha |
Trasa Elbląg-Ostróda-Olsztynek została oddana do użytku w 1893 roku. Niegdyś był to strategiczny węzeł umożliwiający szybki przerzut wojsk z północy na południe. Ostatni niemiecki pociąg odjechał tą trasą z Zalewa w kierunku Elbląga w 22.01.1945 roku zajęty do ostatniego miejsca przez uciekinierów obawiających się nadejścia Armii Czerwonej.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyREpK-Krnw-pooUAWOHUn6WsJXVAbsAjiVTHYDyHgI8oUV9yOLW8MoT0FPPeaAPmd6I0QZ7duPeEmPrjC8nuGqAXmRN0n6knTgjAC2Z2-mFF67nHiogZ05u905QrizLP-EsaaAYI3tTSt/s640/P7125790_1024x739.jpg) |
Na zdjęciu tego dobrze nie widać ale nasyp był w niektórych miejscach naprawdę wysoki |
Po wojnie linia została rozebrana i wywieziona do ZSRR w ramach tzw. "zdobyczy wojennych". Były pomysły aby na ocalałych jeszcze nasypach dawnej linii utworzyć ścieżką rowerową łączącą Elbląg z Ostródą. Byłby to znakomity pomysł i z pewnością wielka gratka dla rowerzystów, którzy mogliby przejechać te blisko 70 kilometrów odcięci od asfaltowych dróg samochodowych, niepozbawieni przy tym atrakcyjnych widoków. Niestety szlak niszczeje i powoli niewiele z niego zostaje. Może jeszcze ktoś kiedyś się za to zabierze.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGW2bGwEwj20BvP5Z8E6JBLMqmHkrGrrsW440npeTzUdJJlMp-9KQypM8n-TTre5wXQg029OD7asxSwKcjLuNCX9UdEryJSwe1g4r-lN70mWss4iGnYY5_Gn65s7pIThFASqIj2rf51tY6/s640/P7125793_1024x682.jpg) |
Stare Dolno - ruiny wiaduktu |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV6RCgtmd1MmJXUJlkKHd64VBfSAweESMzSLeercQnKmBGqIjrvL27WJwDHYD42MswgSp1SlnV7TBgA6DBUrnqRLRD78TQyBJYTdr0giZpoclNa2rb-dEsPZ2D7tptOibT44oLM-tPO3iy/s640/P7125794_1024x622.jpg) |
A za nimi ślad po dawnej linii kolejowej znika |
Sam teren wzdłuż nasypu między Starym Dolnem a Kwietniewem posiada szereg leśnych dróg godnych spenetrowania motocyklem. Mam też ochotę odnaleźć dalszą część tej linii biegnącą od Kwietniewa dalej w kierunku Zalewa i Ostródy.
Ostatnią atrakcją na mojej 70 km wycieczce był most obrotowy w miejscowości Dzierzgonka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqQT3ifd5yLsSjqLvv18q7wHhp248XZ0UkeZTWK5hsHWmXsGYnwbEaBHkD4O0rZqFYBB84KQm16Z1Uguzhc4bE9CnFhqR4AYLFlBKyinplgZyB7ZCB8jB_hiXSaezAJzbNJqGSRhpjq2Ii/s640/P7125795_1024x538.jpg) |
Zabytkowy most obrotowy w Dzierzgonce |
To chyba zaledwie trzeci dłuższy wypad rowerowy w tym roku. Trzeba to powoli nadrabiać chociaż do zeszłorocznego wyniku nawet nie będzie szansy się zbliżyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz